No tak, ale trzeba odczekać pół roku.
No właśnie niekoniecznie. Teoretycznie jest tak, że ustawa reguluje, że samochód ma być jedynie użytkowany przez podatnika przez co najmniej pół roku. Nie ma słowa o tym, że podatnik musi być właścicielem.
Więc są interpretacje, że leasing zalicza się do tego pół roku...
Ale oczywiście to kolejna rzecz, która nie jest na 100% pewna i znowu zależy od humoru urzędnika.
Teoretycznie już kilka wyroków WSA w tej sprawie zapadło korzystnych, ale ryzyko zawsze pozostaje...
