Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Pytania podatkowe, wiadomości z branży leasingowej, sprzęt poleasingowy, dyskusje ogólne
Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Awatar użytkownika
gregore
Posty: 21
Rejestracja: 18 sty 2011, o 19:13

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: gregore »

Michael pisze:
Mam pytanie czy orientuje się ktoś ile mogą być warte pozwolenia na budowę wydane dla CWI i czy to w ogóle może być częścią majątku do wyceny.
Myślę, że jak najbardziej.
Żeby uzyskać pozwolenie na budowę trzeba spełnić szereg wymogów formalnych oraz przede wszystkim mieć projekt.

Przedzwoniłem przed chwilą do speca w tej materii i powiedział, że w sumie ciężko jest dokładanie określić ile może kosztować cała zabawa z uzyskaniem pozwolenia, bo zależy to od bardzo wielu zmiennych.
Najkosztowniejszy jest oczywiście projekt - cena zależy od stawek w danym regionie polski, a także od koniunktury w budownictwie, od tego ile pracy trzeba włożyć w przygotowaniu projektu (np. pomiary geologiczne, itp.), itd.
Ale generalnie powiedział mi, że od momentu zakupy/wydzierżawienia działki do momentu uzyskania pozwolenia można przyjąć, że wyda się od 30 do 60 tysięcy złotych. Mogą być też przypadki, że będzie taniej, albo i drożej...

Także na pewno nie jest to wydatek mały i myślę, że można go spokojnie uwzględnić w wycenie.
Czy istnieje jeszcze jakaś inna forma odblokowania rachunku powierniczego ?
Z tego co się orientuję to muszą być spełnione po prostu warunki zapisane w umowie i innej opcji nie ma.

Środki na rachunku powierniczym nie wchodzą nawet do masy w przypadku upadłości, nie może ich zająć komornik, itd.
Także musi być wykonany jakiś etap umowy i musi być potwierdzenie tego w papierach, żeby pieniądze mogły być "odblokowane".
Bank zorientował się, że coś się dzieje nie tak dopiero w połowie grudnia 2010 i wtedy przestali przelewać pieniądze do CWI.
W czym konkretnie zorientował się bank?
Dopatrzył się jakiś nieprawidłowości?
troszkę koleko temat przeszacowałeś, cała papierologia wraz z dokumentami, projektami (budowlany, konstrukcja -typowe projekty, ator projektów firma Corimex przedstawiciel Christa na Polskę), to max 12 tys. PLN , w CWI wszystkie koszty ponoszone z tym tematem nie przekraczały 7tys. PLN


Uzyskaj najlepsze możliwe warunki Leasingu i Ubezpieczenia GAP

 Wyszukiwarka Leasingu  - Otrzymasz oferty od bankowych leasingodawców. Porównasz warunki i unikniesz kosztownych błędów.

 Kalkulator Ubezpieczenia GAP  - Kupisz dobry GAP fakturowy taniej na włąsną rękę.



Awatar użytkownika
naiwny10
Posty: 17
Rejestracja: 20 sty 2011, o 22:27
Lokalizacja: naiwny10@gmail.com

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: naiwny10 »

a.ferczykowski pisze: Zarząd osobiście nie jeździ po worki z bilonem. Jeżeli te pieniądze nie przechodzą przez rachunek firmowy, tylko nieopodatkowane "krążą" między pracownikami CWI to mamy do czynienia z kolejnym wykroczeniem karno-skarbowym.

a.ferczykowski@gmail.com
Na początku może i przechodziły przez rachunek CWI ale obecnie groziłoby to natychmiastowym przejęciem środków przez komorników, którzy zajęli konto. Żeby te myjnie funkcjonowały trzeba na bieżąco regulować rachunki za wodę, prąd, gaz i dlatego kasa jest wyciągana przez pracowników i wpłacana ale na konta np. przedsiębiorstwa wodociągów. Poza tym jak słusznie zauważył a.ferczykowski zarząd osobiście nie jeździ po utarg tylko wyciągają go pracownicy opiekujący się tymi myjniami. W Rawiczu jest miejscowy pracownik, który uzupełnia chemię a za swoją pracę zatrzymuje sobie po prostu część wyciągniętego bilonu bo gdyby wpłacił na konto firmowe to tych pieniędzy na pewno by już nie zobaczył. W Pyskowicach wygląda na to, że myjnią opiekuje się pracownik sąsiedniego skupu złomu. Nie był zbyt skory do rozmowy na temat CWI ale pieniędzy z utargu chyba nie wyciąga.

Awatar użytkownika
mars
Posty: 22
Rejestracja: 22 sty 2011, o 17:59

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: mars »

troszkę koleko temat przeszacowałeś, cała papierologia wraz z dokumentami, projektami (budowlany, konstrukcja -typowe projekty, ator projektów firma Corimex przedstawiciel Christa na Polskę), to max 12 tys. PLN , w CWI wszystkie koszty ponoszone z tym tematem nie przekraczały 7tys. PLN[/quote]

Awatar użytkownika
mars
Posty: 22
Rejestracja: 22 sty 2011, o 17:59

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: mars »

A skad te informacje ze koszty zwiazane z dokumentami, projektami (budowlany, konstrukcje-typowe projekty, autor Corimex przedstawiciel Christa na Polske) ponoszone przez CWI nie przekraczaly 7 tys. zl, no skad te informacje ? no skad ? i dlaczego az 30 % srodkow z rachunkow powierniczych bylo przelewane z rachunkow powierniczych na rachunek CWI na dzien dobry bo na drugi dzien od daty wplaty ? na co one byly przeznaczane ?jakies dowody ? jakies sugestie ?

Awatar użytkownika
mars
Posty: 22
Rejestracja: 22 sty 2011, o 17:59

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: mars »

Na początku może i przechodziły przez rachunek CWI ale obecnie groziłoby to natychmiastowym przejęciem środków przez komorników, którzy zajęli konto. Żeby te myjnie funkcjonowały trzeba na bieżąco regulować rachunki za wodę, prąd, gaz i dlatego kasa jest wyciągana przez pracowników i wpłacana ale na konta np. przedsiębiorstwa wodociągów. Poza tym jak słusznie zauważył a.ferczykowski zarząd osobiście nie jeździ po utarg tylko wyciągają go pracownicy opiekujący się tymi myjniami. W Rawiczu jest miejscowy pracownik, który uzupełnia chemię a za swoją pracę zatrzymuje sobie po prostu część wyciągniętego bilonu bo gdyby wpłacił na konto firmowe to tych pieniędzy na pewno by już nie zobaczył. W Pyskowicach wygląda na to, że myjnią opiekuje się pracownik sąsiedniego skupu złomu. Nie był zbyt skory do rozmowy na temat CWI ale pieniędzy z utargu chyba nie wyciąga.[/quote]


Na jakich ulicach w Rawiczu i Pyskowicach znajduja sie te myjnie ?
Czy ktos ma numery telefonow do pracownikow obslugujacych te myjnie ?
waldemar.ste@wp.pl

Awatar użytkownika
mars
Posty: 22
Rejestracja: 22 sty 2011, o 17:59

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: mars »

naiwny10 pisze:
a.ferczykowski pisze: Zarząd osobiście nie jeździ po worki z bilonem. Jeżeli te pieniądze nie przechodzą przez rachunek firmowy, tylko nieopodatkowane "krążą" między pracownikami CWI to mamy do czynienia z kolejnym wykroczeniem karno-skarbowym.

a.ferczykowski@gmail.com
Na początku może i przechodziły przez rachunek CWI ale obecnie groziłoby to natychmiastowym przejęciem środków przez komorników, którzy zajęli konto. Żeby te myjnie funkcjonowały trzeba na bieżąco regulować rachunki za wodę, prąd, gaz i dlatego kasa jest wyciągana przez pracowników i wpłacana ale na konta np. przedsiębiorstwa wodociągów. Poza tym jak słusznie zauważył a.ferczykowski zarząd osobiście nie jeździ po utarg tylko wyciągają go pracownicy opiekujący się tymi myjniami. W Rawiczu jest miejscowy pracownik, który uzupełnia chemię a za swoją pracę zatrzymuje sobie po prostu część wyciągniętego bilonu bo gdyby wpłacił na konto firmowe to tych pieniędzy na pewno by już nie zobaczył. W Pyskowicach wygląda na to, że myjnią opiekuje się pracownik sąsiedniego skupu złomu. Nie był zbyt skory do rozmowy na temat CWI ale pieniędzy z utargu chyba nie wyciąga.

Awatar użytkownika
naiwny10
Posty: 17
Rejestracja: 20 sty 2011, o 22:27
Lokalizacja: naiwny10@gmail.com

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: naiwny10 »

mars pisze: Na jakich ulicach w Rawiczu i Pyskowicach znajduja sie te myjnie ?
Czy ktos ma numery telefonow do pracownikow obslugujacych te myjnie ?
waldemar.ste@wp.pl

W Rawiczu przy ul. Sarnowskiej w głębi działki za stacją LOTOS, zjazd z ronda na DK5 (trasa Poznań-Wrocław).
W Pyskowicach przy ul. Zaolszany, widać myjnię jadąc DK94 w kierunku Wrocławia

Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2038
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: Michał Krupiński »

troszkę koleko temat przeszacowałeś, cała papierologia wraz z dokumentami, projektami (budowlany, konstrukcja -typowe projekty, ator projektów firma Corimex przedstawiciel Christa na Polskę), to max 12 tys. PLN , w CWI wszystkie koszty ponoszone z tym tematem nie przekraczały 7tys. PLN
Ja nic nie szacowałem, tylko wziąłem za telefon i zadzwoniłem do osoby, która takie myjnie już budowała i wie o czym mówi. ;)
i dlaczego az 30 % srodkow z rachunkow powierniczych bylo przelewane z rachunkow powierniczych na rachunek CWI na dzien dobry bo na drugi dzien od daty wplaty ?
Jeśli tak było, to Raiffeisen musiał mieć dokumenty pozwalające na "zwolnienie" takiej kwoty. Czyli w papierach musiał zostać jakiś ślad.
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)

Awatar użytkownika
gregore
Posty: 21
Rejestracja: 18 sty 2011, o 19:13

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: gregore »

Michael pisze:
troszkę koleko temat przeszacowałeś, cała papierologia wraz z dokumentami, projektami (budowlany, konstrukcja -typowe projekty, ator projektów firma Corimex przedstawiciel Christa na Polskę), to max 12 tys. PLN , w CWI wszystkie koszty ponoszone z tym tematem nie przekraczały 7tys. PLN
Ja nic nie szacowałem, tylko wziąłem za telefon i zadzwoniłem do osoby, która takie myjnie już budowała i wie o czym mówi. ;)
i dlaczego az 30 % srodkow z rachunkow powierniczych bylo przelewane z rachunkow powierniczych na rachunek CWI na dzien dobry bo na drugi dzien od daty wplaty ?
Jeśli tak było, to Raiffeisen musiał mieć dokumenty pozwalające na "zwolnienie" takiej kwoty. Czyli w papierach musiał zostać jakiś ślad.
To powiem Ci kolego, że ta osoba napewno nie wie o czym mówi. Na wcześniej przedstawione koszta skaładają się następujące składowe : zakup projektu budowlanego wraz z dostosowaniem warunków do danej lokalizacji, zakup projektu konstrukcji myni oraz projekty przyączy (gaz, prąd, woda/kanalizacja), reszta to już opłaty administracyjne . Koszt typ. projektu budowlanego wraz z dostosowaniem do danej lokalizacji to ok. 2500 PLN, konstrukcji (max 1500 PLN) projekt wszystkich przyłączy w granicy do 15m to koszt. ok. 2500 PLN, reszta to już opłaty administracyjne.. Proponuję przedzwonić do firmy Corimex, dystrybutor Christa na Polskę to dowiesz się więcej na ten temat, wiedza ta jest ogólno dostępna:-)

Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2038
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - kontynuacja

Post autor: Michał Krupiński »

gregore pisze:To powiem Ci kolego, że ta osoba napewno nie wie o czym mówi. Na wcześniej przedstawione koszta skaładają się następujące składowe : zakup projektu budowlanego wraz z dostosowaniem warunków do danej lokalizacji, zakup projektu konstrukcji myni oraz projekty przyączy (gaz, prąd, woda/kanalizacja), reszta to już opłaty administracyjne . Koszt typ. projektu budowlanego wraz z dostosowaniem do danej lokalizacji to ok. 2500 PLN, konstrukcji (max 1500 PLN) projekt wszystkich przyłączy w granicy do 15m to koszt. ok. 2500 PLN, reszta to już opłaty administracyjne.. Proponuję przedzwonić do firmy Corimex, dystrybutor Christa na Polskę to dowiesz się więcej na ten temat, wiedza ta jest ogólno dostępna:-)
A ja Ci powiem kolego, że nie zamierzam się z Tobą przekomarzać. ;)

Dla mnie to co mówi ta osoba jest wystarczające, bo
a) wiem, że nie ściemnia tylko mówi jak sprawa wygląda >relanie<, a nie w pobożnych życzeniach
b) budowała i buduje tego typu myjnie za własne pieniądze, więc ma wystarczającą >realną< wiedzę

Z całym szacunkiem, ale dzwonienie do firmy, która handluje tego typu sprzętem, żeby dowiedzieć się ile coś mnie będzie kosztowało ekstra jest średnio... mądre. To znaczy zadzwonić mogę, ale co mi po takiej informacji skoro jej wiarygodność jest żadna? Przecież tej firmie zależy na tym, żeby nie przestraszyć potencjalnego inwestora tylko wręcz przeciwnie.

Poza tym proponuję przeczytać jeszcze raz co napisałem. Napisałem, że realne koszty od zakupu działki do otrzymania pozwolenia wynoszą gdzieś od 30 do 60 tys. i napisałem, że może być to także więcej, ale także >mniej<. ;)
Realne koszty to też takie, które niespodziewanie wychodzą po drodze, a których nie bierze się pod uwagę. Kto budował dom czy choćby remontował mieszkanie, ten będzie wiedział o czym piszę... ;)

Poza tym można przyjąć też, że jest projekt i "projekt". Inaczej będzie on się prezentował budując myjnię na zagospodarowanym ternie, a inaczej na gołej ziemi... inaczej na prowincji, a inaczej w centrum miasta, gdzie nawet konserwator zabytków może postawić szereg wymagań, itd., itp.
Sama jakość projektu też ma znaczenie i co za tym idzie swoją cenę.

Wiadomo, że jak coś jest odpieprzone na sztukę, żeby tylko dostać pozwolenie (co w przypadku CWI chyba nikogo by nie zdziwiło), to też kosztuje pewnie inaczej niż porządnie przygotowana inwestycja. ;)

Także proponuję wrzucić lekko na luz z tym wygłaszaniem opinii co i ile na pewno kosztuje, albo na pewno nie kosztuje. Na pewno to Kopernik nie żyje. 8-)
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)


ODPOWIEDZ