Jak odzyskać VAT za auto z kratką?

[Beny]

600???? WTF? Chyba ich pi-pi-pi.

[anonymouse]

Ok, przyznaję, ja też nie doceniłem Nissana. Po weryfikacji VINów okazało się, że samochody, które ja miałem jako ciężarowe (dowód+karta pojazdu+księgowa = no musiało być w porządku), widnieją w bazie z homologacją osobową M1. Pani podpowiedziała, że importer miał takie na stanie, ale nie wie co się z nimi dalej działo - może autoryzowany dealer zamienił je w ciężarowe.
Zadzwoniłem więc do Niscar w Łomiankach i pomęczyłem pana z działu sprzedaży. Stwierdził, że to nie możliwe - jeśli miałem ciężarowy to musiał to być ciężarowy z homologacją od importera, bo niby jak oni mieliby to zrobić.
Z drugiej rozmowy z centralą Nissana dowiedziałem się, że przed (chyba) 2009 można było zarejestrować, uzyskując kartę pojazdu, samochód osobowy przerobiony na ciężarowy, który przeszedł przegląd po modyfikacjach (???). To może być przyczyną rozbieżności między danymi, które oni mają, a niekompletnymi papierami, które ja mam.
Z tego co się orientuję, o wydanie homologacji występuje właśnie importer (albo producent) dla danej danego modelu, a potem do każdego sprzedanego auta tego modelu dodaje wyciąg ze świadectwa homologacji N1. Ustawa o podatku dochodowym od towarów i usług mówi (i stawiałbym, że od momentu wynalezienia kratek mówiła) o potrzebie w/w, stwierdzającej ciężarowość pojazdu, homologacji uprawniającej do pełnego odliczania podatku naliczonego od rat leasingowych i paliwa.
Dlatego wydaje mi się, że wersja "miałem w dowodzie, ale bez homologacji" jest niespójna i byłaby wyłapana przez moją księgową. Z drugiej strony zakładam, że copypasty VINów do systemu i przeczytanie wyników do słuchawki nie sposób spartolić, więc jestem w kropce.
Jutro podzwonię sobie do Urzędów i popytam o wykładnię odmowy udzielenia mi ograniczonego dostępu do danych o samochodzie i spróbuję ocenić

[anonymouse]

Oj, nie dopisałem do końca...

Jutro podzwonię sobie do Urzędów i popytam o wykładnię odmowy udzielenia mi ograniczonego dostępu do danych o samochodzie i spróbuję ocenić ryzyko manewru p.t. "mam rację, ale mogę tego udowodnić, bo Urząd Komunikacji nie chce mi wydać dokumentów...", ale optymistą nie jestem.

@Beny
Pi-pi-pi to znaczna przesada. Potrafię sobie wyobrazić następujący scenariusz:
Miła pani dzwoni i mówi, że jak najbardziej dokumenty można wystawić, jeśli pan chce podam numer konta. Ja rozanielony płacę, w błogości ducha czekam na przesyłkę, która, rzecz jasna, przychodzi 24 grudnia i tu wchodzą pi-pi-pi.

[Michał Krupiński]

Dziwna sprawa z tymi homologacjami. A wcześniej miałeś kwit poświadczający homologację fabryczną?

Tak przy okazji to może okazać się, że US nie będzie jej od Ciebie nawet potrzebował. Teoretycznie im powinny wystarczyć korekty deklaracji oraz wniosek o zwrot VAT z informacją na jakiej podstawie.
Dopiero później mogą prosić o inne dokumenty i nie jest nigdzie powiedziane, że musi to być akurat homologacja.
To zależy od US - trzeba by było się u nich dopytać.

[_l_Leon_l_]

Witam!

Czy możecie potwierdzić jak wygląda sprawa skorygowania podatku dochodowego po korekcie VAT?
Ma co do tego wątpliwości, a na forum prawników przeczytałem, że "konieczne będzie skorygowanie deklaracji PIT - 36. Konieczna bedzie też korekta zapisów w PKPiR, albo w księgach handlowych".

Bardzo proszę od odpowiedź.

[anonymouse]

@Urząd Komunikacji i CEPiK
Art. 80c Prawa o Ruchu Drogowym wymienia w punkcie:
- nr 1 18 służb państwowych (m. in. organy kontroli skarbowej),
- nr 3 właściciela i posiadacza,
- nr 4 wnioskodawcę, którego uzasadniony interes uzna minister właściwy do spraw wewnętrznych,
- nr 5 użytkowników pozyskujących anonimowe względem właściciela i pojazdu w celach komercyjnych, statystycznych i badawczych
jako uprawnionych do dostępu do danych zgromadzonych w CEPiK.
Zostaje więc tylko koleżeńskie podejrzenie jaki typ homologacji został wpisany do moich samochodów i ewentualne przepychanki przy wniosku. Z kontrolą o dziwo może być łatwiej.

@Michael
Złożenie korekty pewnie będzie takie jak piszesz - wniosek + uzasadnienie wystarczy - ale jestem zaskoczony rozbieżnością danych. Byłem pewien dwóch faktów - miałem ciężarówki z kratką i homologację uzyskuje tylko producent/importer, a więc ktokolwiek inny może cuda robić, ale z osobówki nie uczyni ciężarówki.
Czy dało się wtedy przerobić osobówkę i zarejestrować jako ciężarówkę bez homologacji? Czy dealer mógł coś takiego zrobić?
Czy przepis z ustawy o vat (później go znajdę) mówiący o homologacji od producenta/importera pojawił się później, tj. po 2001-2002?
Wydaje mi się, że wszystkie odpowiedzi brzmią nie. Możliwe, że jestem w błędzie.
Postaram się dalej raportować z pola boju, może się to komuś przyda. Niestety na pierwszych stronach google ciężko znaleźć podobne tematy, a w specjalistycznych forach nie jestem rozeznany.

@_l_Leon_l_
Korektę PIT wyjaśniało same Ministerstwo Finansów, a także na pierwszej stronie tego tematu Michael.
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const ... &dzial=609
W skrócie - zwrot nadpłaty będzie twoim przychodem w momencie otrzymania.

[Tomasz Piotrowski]

Czy przepis z ustawy o vat (później go znajdę) mówiący o homologacji od producenta/importera pojawił się później, tj. po 2001-2002?

Właśnie nie. Wymóg posiadania fabrycznej homologacji wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2001 roku.

Dealer mógł sam przekwalifikować samochód na ciężarowy nawet po tym czasie, ale jeżeli nie odbyło się to w ramach procedury homologacyjnej to pojazd taki nie dawał możliwości odliczania VAT.

Powtórzę pytanie za Michaelem - czy wcześniej miałeś dokument homologacyjny? Jeżeli miałeś to raczej wszystko powinno być OK. Może to tylko błąd w bazie danych importera.

a na forum prawników przeczytałem

To coś kiepsko doradzili...