Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Pytania podatkowe, wiadomości z branży leasingowej, sprzęt poleasingowy, dyskusje ogólne
Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2032
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: Michał Krupiński »

Prawników od leasingu można poszukać na forach prawnych albo na goldenline.
Z całym szacunkiem, ale ponieważ staram się zbierać możliwie dużo wiedzy o leasingu, to często trafiałem również na różnego rodzaju fora prawnicze.
I niestety zdarza się, że poziom wiedzy niektórych, a nawet wielu osób na takich forach jest po prostu przerażająco niski.
A co niestety najgorsze w tym wszystkim, to często błędne i mylące informacje niektórzy wypowiadają z taką dozą pewności siebie, a wręcz arogancji, że najprawdopodobniej wiele osób odbiera to za pewnik. :evil: :evil:

Dlatego z szukaniem prawników w takich miejscach to raczej postępowałbym ostrożnie - co nie znaczy, że nie uda się znaleźć kogoś kompetentnego kto podejmie się sprawy, ale - jak wspomniałem - trzeba z tym ostrożnie.
W tej sytuacji proszę wszystkich, którzy to czytają o wskazanie mi takiego mecenasa, który przez to przebrnie.
Przykro mi, ale ja niestety nie jestem w stanie wskazać nikogo takiego kto podjąłby się tematu.
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)


Jak otrzymać wiele dobrych ofert leasingu? Wyszukiwarka i Kalkulator

Wyszukiwarka Leasingu - najlepszy i najprostszy sposób, żeby otrzymać dobre i tanie oferty od wielu dobrze ocenianych leasingodawców.
Firmy leasingowe same złożą Ci oferty, bez pośredników.

Kalkulator leasingu - skorzystaj jeśli chcesz szybko poznać przybliżone koszty leasingu i wysokość raty miesięcznej



Awatar użytkownika
Tomasz Piotrowski
PRO
Posty: 1162
Rejestracja: 2 kwie 2009, o 20:34

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: Tomasz Piotrowski »

kempes2005 pisze:Tomek_P - zajmujesz się Leasingiem zawodowo. Spotkałeś się z takim przypadkiem jak mój ? Masz jakiś pomysł ?
Spotkałem się z przypadkami wypowiadania umowy jak do końca została jedna rata z powodu zaległości i pomimo zapłaty po terminie umowa nie była wznawiana. Spotkałem się z przypadkami wypowiadania umowy kiedy korzystający ogłosił niewypłacalność.
Mało która firma leasingowa robi takie rzeczy, ale słyszało się.
Jednak Nigdy nie spotkałem się z takim przypadkiem jak opisujesz.

Miałem kilka razy w życiu akcje z klientami, któzy chcieli zawiesić albo zlikwidować jednoosobową działalność gospodarczą, ale wtedy albo wykupywali wcześniej przedmiot leasingu, albo robili cesje, albo pewnie nawet się nie przyznawali, że zlikwidowali i płacili raty jakby nigdy nic.

Nie obraź się, ale uważam, ze sfrajerowałeś nie załatwiając sprawy leasingu przed rozwiązaniem spółki zwłaszcza kiedy do końca umowy została tylko jedna rata!

Awatar użytkownika
kempes2005
Posty: 14
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:56

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: kempes2005 »

Hey Tomek_P
Nie jest do końca tak jak piszesz. Mój eks-wspólnik rozwalił mi firmę z dnia na dzień. Nie miałem szansy na jakikolwiek ruch. Mało tego, podejrzewam, że to eks-wspólnik poinformował Leasing, że spółka się rozwiązała - przypuszczam, że chciał odroczyć spłatę tego ostatniego czynszu. Ja płacąc ostatni czynsz oraz depozyt gwarancyjny nie miałem o tym pojęcia, jak również o takim zapisie w umowie ( to mnie oczywiście nie usprawiedliwia ). W ogóle taka sytuacja nie przyszła by mi do głowy, że spłacając Leasing ktoś mi zabierze samochód ? Tak jak napisał Michael, wywaliłem kupę kasy w błoto a Leasing jeszcze raz zarobi na tym samochodzie i przypuszczam, że więcej niż na podstawowej umowie. TO JEST GRANDA, OSZUSTWO W BIAŁYCH RĘKAWICZKACH. Moje pytanie jest bez zmian, czy mają prawo tak ze mną postąpić ? Nikt ze mną nie rozwiązał umowy - ani pisemnie ani ustnie, nikt mnie pisemnie nie wezwał do zwrotu przedmiotu leasingu. Obecnie straszy się mnie dodatkowymi kosztami z tytułu uruchomienia windykacji, mimo prowadzonych negocjacji obecnie wmawia mi się, że bezprawnie użytkuję samochód. Czy ja żyję w Państwie prawa ? Dla mnie to jest jeden wielki SKANDAL. Uczciwość nie popłaca mając na uwadze Twój komentarz.

Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2032
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: Michał Krupiński »

Tak jak napisał Michael, wywaliłem kupę kasy w błoto a Leasing jeszcze raz zarobi na tym samochodzie i przypuszczam, że więcej niż na podstawowej umowie. TO JEST GRANDA, OSZUSTWO W BIAŁYCH RĘKAWICZKACH.
Oszustwo, jak oszustwo. Generalnie zapis w umowie jest taki, że firma leasingowa ma prawo to zrobić.
Więc litera umowy jednak na to pozwala.

Jednak duch tego zapisu jest zupełnie inny - takie zapisy powstają, żeby chronić interesy leasingodawcy, a w tym przypadku wygląda na to jakby miał on być wykorzystany do podwójnego wzbogacenia się. Bo o zagrożeniu interesów leasingodawcy nie może być praktycznie mowy!
Dlatego moim zdaniem jest to sprawa dla sądu i to jak znam życie w pierwszej instancji sprawa pewnie będzie skazana na porażkę - ale to tylko moje gdybanie (mogę się mylić).

Co do oddawania samochodu, to tak jak już wspomniałem musi być to na piśmie. Przede wszystkim musisz wiedzieć z jakiego powodu umowa została rozwiązana, musisz też mieć podany termin i miejsce odstawienia samochodu.
Tak jak Leasingmaniak wcześniej napisał - na telefon to można się umówić na browarek z kumplami, a nie rozwiązywać umowy.

Pytanie tylko czy np. Twój wspólnik nie odebrał już takiej korespondencji, albo czy może nie podjęliście korespondencji.
Jeśli EFL uważa, że doręczyli Wam korespondencję, a Ty jej nie masz, to niech chociaż wyślą Ci na e-mail, albo faksem.
Przynajmniej będziesz wiedział dokładanie co tam jest - nie zmieni to i tak ewentualnych konsekwencji z tytułu doręczenia lub jego braku korespondencji o rozwiązaniu umowy i wezwaniu do wydania samochodu.
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)

Awatar użytkownika
kempes2005
Posty: 14
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:56

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: kempes2005 »

Witaj, emocje chwilami biorą już u mnie górę. Jeśli rozwiązanie umowy przyszło listem poleconym, to nic nie otrzymaliśmy - sprawdziłem na poczcie. Nie było takiego listu z Wrocławia. Nie ukrywam, że najprawdopodobniej udam się do nich osobiście ze swoim pismem i złożę je na ręce dyrekcji. EFL posiada moje wszelkie dane, łącznie z adresem prywatnym i telefonem. Nie ukrywam się, jestem otwarty na dyskusję oraz nie zamierzam łamać prawa. Tego samego oczekuję od EFL. Nic więcej. Jeśli racja w końcowym efekcie będzie po ich stronie, pogodzę się z tą porażką i to wszystko. Co najwyżej będę przestrzegał przed praktykami tej firmy i Volkswagena. Tą informację otrzymałem z firmy windykacyjnej. Te dwa Leasingi mają podobno najbardziej niekorzystnie skonstruowane umowy dla leasingobiorcy.
Z własnej praktyki zawodowej wiem jedno. Jeśli kogoś oszukasz, połączysz się z kimś kto ma jakieś zaszłości to niestety bardzo trudno prowadzi się później interesy. Taki numer jaki próbuje zrobić EFL ma krótkie nogi. Oni się nie wzbogacą Bóg wie ile. Tak naprawdę stracą dużo więcej - po prostu kolejnych potencjalnych klientów. Sumarycznie wyjdą więc na minusie ale taka jest cena krótkowzroczności i pazerności.
Wysłałem pismo do Stowarzyszenia - na razie czekam na odpowiedź.

Awatar użytkownika
leasingmaniak
PRO
Posty: 70
Rejestracja: 29 sty 2010, o 18:23

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: leasingmaniak »

Taki numer jaki próbuje zrobić EFL ma krótkie nogi.
Niestety wszystkie metody które napisałeś o EFl nawet to
, że nikt nie chce z waszą firmą rozmawiać są znane- Oni tak zawsze postępowali bo to jest dla nich strategia na biznes. :roll:
Działają już 20 lat i są cały czas największą firmą leasingową w Polsce. Nie przeszkadza im chociaż cały czas palą mosty,]\ ale zawsze są nowe firmy, które nabierają się na ich ściemę.

Niestety oni zleją tą sytuację na nic nie licz napewno nie na etyke. Sądów również się nie b oją.

Wszystko załatiwaj przez prawników prożby i gorżby nie pomogą oni to olewają :roll:

Awatar użytkownika
kempes2005
Posty: 14
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:56

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: kempes2005 »

OK, tylko nie mam z ich strony pisma, że rozwiązują umowę i na jakiej podstawie. NIe mam pisma nakazującego wydanie pojazdu. Straszy mnie tylko jakiś " Pierdziołek" telefonicznie, rzuca słuchawką itp. Nie bardzo rozumiem, dlaczego wciąga to moją żonę. Ona nie ma z tym nic wspólnego poza tym, że chciała wykupić ten samochód.

Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2032
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: Michał Krupiński »

kempes2005, Co prawda nie lubię takiego demonizowania jak zrobił to Leasingmaniak, ale coś w tym jest.
Z działem windykacji generalnie się nie dogadasz. Oni mają swoje zadanie i rozliczani są z tego czy się z niego wywiążą.
Co więcej - są to ludzie na te stanowiska dobierani charakterologicznie i jeśli mają być skuteczni (a za to im płacą) to nie może w nich być litości czy choćby nawet uczucia empatii.
Inna sprawa, że najczęściej użerają się z ludźmi naprawdę albo nieuczciwymi, albo takimi których bezustannie ponoszą emocje, itd.
Więc muszą być gruboskórni i bezwzględnie egzekwować to co im powierzono - to tak samo jak z komornikiem.
Miły i uprzejmy komornik splajtuje.

Dlatego ja ogólnie w takich rozmowach proponuję odrzucić emocje - zwłaszcza te negatywne - nawet jeśli jest to trudne i skupić się na konkretach. Bo inne zachowanie zupełnie w niczym Ci nie pomoże.

Jeśli nie masz żadnego pisma to po prostu się o nie upomnij. Jak dostaniesz, to na nie stosownie zareaguj. W międzyczasie postaraj się zadbać o jakąś obsługę prawną (o ile jesteś sobie w stanie na nią pozwolić).

Ja osobiście i pewnie nie tylko ja postaramy się jakoś Tobie pomagać i podpowiadać pewne rzeczy. Oczywiście pewnych rzeczy nie przeskoczymy, ale też pewne procedury i sprawy znamy, a to zawsze może się przydać.
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)

Awatar użytkownika
thewas
PRO
Posty: 11
Rejestracja: 16 cze 2009, o 16:06

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: thewas »

Moim zdaniem:
Umowa leasingu została zawarta pomiędzy EFL a panem X, prowadzącym działalność gospodarczą na podstawie wpisu do EDG XXX i panem/panią Y, prowadzącym/cą działalność gospodarczą na podstawie wpisu do EDG YYY, (będących wspólnikami spółki cywilnej ZZZ). Zarówno prawa jak i obowiązki wynikające z umowy leasingu ciążą zatem na Panu X i Panu/Pani Y. Osoby te zaciągnęły zobowiązanie wspólne. Posiadają również wspólne prawo wynikające z umowy leasingu - do używania pojazdu, a w szczególności do jego nabycia, po zakończeniu umowy leasingu. Nie widzę za bardzo podstaw do rozwiązania umowy leasingu przez EFL. Nawet gdyby Pan/Pani Y zmarł w trakcie trwania umowy, jego zobowiązania i prawa przejmują jego spadkobiercy. Jeśli postępowanie spadkowe dopiero się toczy, to spadkobiercy mogą ustalić pełnomocnika, który wchodzi w prawa i obowiązki ich jako przyszłych spadkobierców.
W sytuacji, która opisałeś dość kluczowe jest w jakiej formie rozwiązaliście ze wspólnikiem umowę spółki cywilnej pomiędzy Wami. Rozwiązując spółkę powinniście podzielić jej majątek, jednym z praw przysługujących wam wspólnie jest prawo do zakupu przedmiotu leasingu po jego zakończeniu. Nie wiem czy dokonaliście podziału majątku czy nie. Zakładam, że nie do końca. Przynajmniej w zakresie tej umowy leasingowej nie dokonaliście podziału majątku, gdyz inaczej Twój post nie miałby sensu:)
W takiej sytuacji pan X i pan/pani Y powinni wystąpić wspólnie do EFL, po zapłaceniu wszystkich nalezności wynikających z umowy leasingu o wystawienie faktury na Was obu. Jest to prawnie dopuszczalne, gdyż wynika to z treści umowy leasingu. Nie musicie płacić EFL ani grosza więcej niż wynika to z umowy leasingu. Prawo do kontynuowania i zakończenia umowy przysługuje Wam, a nie sztucznemu tworowi jakim jest spółka cywilna.
W ten sposób stajecie się współwłaścicielami leasingowanego dotychczas pojazdu. Następnie możecie go wspólnie sprzedać i podzielić odpowiednio majątek.
Moim zdaniem rozwiązanie umowy przez EFL jest bezprawne. Natomiast bezprawne byłoby również wystawienie faktury przez EFL na któregokolwiek ze wspólników indywidualnie. Wasza licytacja podkrecana przez EFL nie ma zatem większego sensu. Jeśli którykolwiek z Was wpłacił środki na konto EFL w kwocie przewyższającej łączną wartość zobowiązań powinien wystąpić o ich natychmiastowy zwrot. Uważajcie równiż na czas, który działa na Waszą niekorzyść. Bez Waszej reakcji EFL nie ma informacji na kogo ma być wystawiona końcowa faktura i będzie naliczał Wam opłaty za bezprawne użytkowanie przedmiotu leasingu (o ile dostaliście obaj wezwanie do jego zwrotu).
Rozliczenie ze wspólnikiem również jest dość jednoznaczne. Do momentu kiedy był w spółce miał wspólne prawo do pojazdu tak jak drugi wspólnik, miał też wspólne zobowiązanie. Obecnie nabywając pojazd, po rozwiązaniu umowy spółki staje się jego współwłaścicielem w 50%, sądzę, że niezależnie od postanowień zawartych w umowie spółki cywilnej, choć tu nie mam pewności. Trzeba będzie podzielić się ze wspólnikiem 50/50 zyskiem ze sprzedaży pojazdu (o ile taki wystąpi) zapłacić również podatek PCC od sprzedaży pojazdu.
Moim zdaniem powinniście wspólnie z byłym wspólnikiem udać się do prawnika (nie musi znać się na leasingu) to jest jedynie KC.

Awatar użytkownika
kempes2005
Posty: 14
Rejestracja: 13 lip 2010, o 22:56

Re: Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

Post autor: kempes2005 »

To trochę przypomina wojnę z wiatrakami. Ostatnia zasłyszana wersja, to że muszą sprzedać ten samochód, bo po rozpadnięciu się spółki, nie wiadomo komu wydać. Jak ja dostane, to eks - wspólnik może podnieść raban z jakiej racji, itd ? Powiem szczerze. Cała ta sprawa mnie już zniechęciła, nie będę się kopał z koniem. Nauczka jest na przyszłość. Czytać umowy, weryfikować je z prawnikami, nie spieszyć się. Nie ma co liczyć, że wielkie firmy są do końca w porządku. Mnie ta cala sytuacja nie przyszła do głowy. Sądziłem, że tak wielka firma, nie będzie pozwalać sobie na takie numery. Pomyliłem się. W sumie szkoda, bo do tej pory nie mogłem o tej firmie powiedzieć złego słowa. Na innym samochodzie miałem opóźnienie w płatności raty ( zaginęła poczta), później zapłaciłem 2 raty jednocześnie i nic złego się nie wydarzyło. Wszystko było OK. Jeden drugiego rozumiał. Jak partnerzy w biznesie. SZKODA.


ODPOWIEDZ