Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasingu?

Pytania podatkowe, wiadomości z branży leasingowej, sprzęt poleasingowy, dyskusje ogólne
Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Awatar użytkownika
mis

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: mis »

Opisywany problem ma dwa aspekty: wynikający z KC i podatkowy.

Podatkowo jak ktoś słusznie wcześniej opisał okres umowy leasingu nie może być krótszy niż 40% normatywnego czyli w wypadku samochodu 2 lata. Umowę można rozwiązać wcześniej lecz zgodnie z PIT/CIT nie będzie to umowa leasingu. Jeżeli nie leasingu to umowa podobna (najmu) i tu jest gwóźdź programu. Do takich umów nie można zastosować wynikającego z ustaw PIT/CIT uprzywilejowanego wykupu. Można wyłącznie wykupić po cenie rynkowej. Błędne są powyższe stwierdzenia, że ma to wpływ na VAT. Gdyby organa podatkowe orzekły, że nie była to umowa leasingu tylko najmu nie będzie konsekwencji gdyż obydwie są tak samo opodatkowane (stawka 22%).

Drugi problem podatkowy wynika z faktu oznaczenia w ustawach PIT/CIT minimalnej sumy spłat. Ma być większa niż 100% wartości początkowej środka. Jeżeli nie będzie to konsekwencje jak powyżej - wykup po cenie rynkowej, VAT bez konsekwencji.
UWAGA! Wykup podatkowo nie jest częścią umowy leasingowej i organa podatkowe traktują go jako odrębną transakcję. Czyli jeżeli np. po 2 latach zostało spłacone 80% wartości początkowej nie można tej umowy rozwiązać - będzie zakwestionowana przez organa skarbowe - przekwalifikowana na umowę najmu lub podobną z konsekwencjami j.w.

Prawo cywilne co do zasady nie dopuszcza rozwiązania umów zawartych na czas określony.
Zgodnie z regułami prawa cywilnego, umowa leasingu/najmu/dzierżawy zawarta na czas określony może zostać wypowiedziana wyłącznie w przypadkach określonych w umowie. Zatem jeżeli umowa nie określa przypadków, w których umowa może zostać wypowiedziana, bądź nie określa terminów wypowiedzenia, umowa zawarta na czas oznaczony nie może zostać wypowiedziana.
Niektórzy prawinicy głoszą pogląd z którego wynika, że jest wyjątek od zakazu - wypowiedzenie z ważnego powodu. Takie rozwiązanie jest usankcjonowane w prawie niemeckim, nie chcę Cię pognębiać ale chyba nikt w Polsce nie podjął jeszcze wyzwania w tyma temacie (chodzi mi o prawników bo ludzie podejmują ale przegrywają w sądach)

Jeżeli dobrze pamiętam umowa w EFL (Warunki ogólne umów) nie przewidują możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy na wniosek korzystającego (leasingobiorcy). Olaska_80 jesteś zdana na albo spłacenie do końca i wykup, cesję umowy (to taka forma dobrowolnego poddania się windykacji) albo na negocjacje z EFL i zwrot przedmiotu leasingu - potem rozliczenie (niestety nie wychodzi się na tym najlepiej)

Najprościej (ale ja tego nie polecam) jest umówić się z kimś na sprzedaż i nawet sporządzić umowę przedwstępną kupna-sprzedaży i sprzedać po zakończeniu leasingu (przyszły kupujący może na poczet kupna wpłacić zaliczkę za którą pokryjesz pozostałe raty).
Ale tu też masz problem, przyjmijmy, że wykupujesz za 1% (standard w umowach > 36 m-cy) i zaraz sprzedajesz za dajmy na to 50% wartości nowego. Jeżeli nowy kosztował 100 000 PLN netto bez VAT (chyba się bardzo nie mylę) to sprzedając za 50 000 PLN i mając koszt 1 PLN (twój zakup od EFL) wychodzi dochód 49 000 PLN od którego w najlepszym przypadku zapłacisz ok. 10 000 PLN podatku.

Cóż nie wiem czy Ci pomogłem, na pewno Cię nie pocieszyłem ale tak to już jest z umowami, trzeba sie 100 razy zastanowić zanim sie podpisze ...


Jak otrzymać wiele dobrych ofert leasingu? Wyszukiwarka i Kalkulator

Wyszukiwarka Leasingu - najlepszy i najprostszy sposób, żeby otrzymać dobre i tanie oferty od wielu dobrze ocenianych leasingodawców.
Firmy leasingowe same złożą Ci oferty, bez pośredników.

Kalkulator leasingu - skorzystaj jeśli chcesz szybko poznać przybliżone koszty leasingu i wysokość raty miesięcznej



Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2032
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: Michał Krupiński »

mis, Celne uwagi.

Tylko pozwolę sobie doprecyzować:
Najprościej (ale ja tego nie polecam) jest umówić się z kimś na sprzedaż i nawet sporządzić umowę przedwstępną kupna-sprzedaży i sprzedać po zakończeniu leasingu (przyszły kupujący może na poczet kupna wpłacić zaliczkę za którą pokryjesz pozostałe raty).
Podstawowy problem koleżanki Olaska_80 polega na tym, że pozostała jej wartość rat leasingu do spłaty, która w bardzo dużym stopniu przewyższa aktualną wartość rynkową pojazdu.
Wynika to ze zmiany kursu franka szwajcarskiego - umowa leasingu była podpisywana pewnie gdzieś w okolicach historycznego maksa wartości złotówki, a jak jest teraz każdy może sprawdzić - 1 CHF = ok. 3 PLN.

Dlatego każde rozwiązanie, które w tej chwili ma "uwolnić" koleżankę Olaska_80 od tego samochodu, który jest dla niej ciężarem spowoduje powstanie ogromnego długu w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Stąd, m.in. moja sugestia, żeby jednak spróbować się przemęczyć z tym samochodem do jakiegoś bardziej korzystnego okresu.
Spróbować jedynie w EFL uzyskać jakieś rozwiązanie, które choćby na kilka miesięcy zmniejszy miesięczne obciążenie.
Przy odpowiedniej argumentacji, nastawieniu i odrobinie szczęścia może się udać. W tym czasie samochód może można by było np. podnajmować - w końcu ma on sporą zdolność przewozową (pick-up). :idea:
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)

Awatar użytkownika
Olaska_80

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: Olaska_80 »

Dziękuję wszystkim za sugestie i uwagi :)
Zgodnie z Waszymi uwagami wystosowałam pismo do EFL w sprawie restrukturyzacji umowy no i oto co otrzymałam:
"Szanowni Państwo,

W odpowiedzi na Państwa wniosek o przedłużenie umowy leasingu nr *****/wr informujemy, że w chwili obecnej Europejski Fundusz Leasingowy S.A. nie posiada usługi polegającej na restrukturyzacji zadłużenia.
Jeżeli usługa przedłużenia umowy zostanie uruchomiona to informacja taka zamieszczona będzie na stronie http://WWW.efl.com.pl
Przepraszamy za zaistniałą sytuację i wyrażamy nadzieję, że ten przypadek nie wpłynie na pozytywne relacje między naszymi firmami. "

No i nadal jestem w punkcie wyjścia :cry:
Może uda mi się pociągnąć jeszcze 4- 5 miesięcy z ratą 4 tys. i zobaczę co będzie sie działo na początku roku w związku z likwidacją kratek.
Liczę troszkę na to że jeśli banki "przestaną" dawać kredyty w CHF to nie będzie już takiego popytu na ta walute i troszkę spadnie oby do poziomu 2,70 było by super...ale to czas niestety pokarze.....

pozdrawiam
Ola

Awatar użytkownika
GBoy
PRO
Posty: 300
Rejestracja: 2 kwie 2009, o 14:12

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: GBoy »

Fundusz Leasingowy S.A. nie posiada usługi polegającej na restrukturyzacji zadłużenia.
:lol:
Za to lubię efla! :mrgreen: :D

Awatar użytkownika
docktor
Posty: 86
Rejestracja: 10 sie 2010, o 17:21

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: docktor »

Olaska_80 pisze:Dziękuję wszystkim za sugestie i uwagi :)
Zgodnie z Waszymi uwagami wystosowałam pismo do EFL w sprawie restrukturyzacji umowy no i oto co otrzymałam:
"Szanowni Państwo,

W odpowiedzi na Państwa wniosek o przedłużenie umowy leasingu nr *****/wr informujemy, że w chwili obecnej Europejski Fundusz Leasingowy S.A. nie posiada usługi polegającej na restrukturyzacji zadłużenia.
Jeżeli usługa przedłużenia umowy zostanie uruchomiona to informacja taka zamieszczona będzie na stronie http://WWW.efl.com.pl
Przepraszamy za zaistniałą sytuację i wyrażamy nadzieję, że ten przypadek nie wpłynie na pozytywne relacje między naszymi firmami. "

No i nadal jestem w punkcie wyjścia :cry:
Może uda mi się pociągnąć jeszcze 4- 5 miesięcy z ratą 4 tys. i zobaczę co będzie sie działo na początku roku w związku z likwidacją kratek.
Liczę troszkę na to że jeśli banki "przestaną" dawać kredyty w CHF to nie będzie już takiego popytu na ta walute i troszkę spadnie oby do poziomu 2,70 było by super...ale to czas niestety pokarze.....

pozdrawiam
Ola
Standardowa odpowiedz z szablonu na odczepnego. Probuj dalej moze listem poleconym

Awatar użytkownika
Olaska_80

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: Olaska_80 »

Moja prośba o restrukturyzację była wysłana listem polecony.
Odpowiedz otrzymałam na emaila :(

Awatar użytkownika
Jarosław Król
Administracja
Posty: 1235
Rejestracja: 1 sty 2010, o 21:32

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: Jarosław Król »

w chwili obecnej Europejski Fundusz Leasingowy S.A. nie posiada usługi polegającej na restrukturyzacji zadłużenia


W przypadku powodzian restrukturyzację robili, więc na pewno technicznie mają taką możliwość:
EFL zareagował na trudną sytuację swoich klientów po powodzi

Wszystko zależy tylko od ich woli.

Awatar użytkownika
Matti
PRO/Moderator
Posty: 163
Rejestracja: 29 maja 2009, o 12:45

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: Matti »

Jak dla mnie to jest typowe urzędnicze "spuszczenie klienta w klozecie" szablonowym mailem :? "a, odpowiem mu tak, moze sie odczepi, a jak nie, to bedziemy kombinować" :x

Olaska_80, atakuj dalej i ja bym sie jeszcze powoływał na sprawę powowdzian, jaką podpiął Jerry. Pewnie odpowiedzie bedzie negatywna ponownie, bo to jest pojedynczy przypadek, a powodzian jest wielu... :roll:

Wniosek z tego taki, ze najlepiej byloby zalozyc Stowarzyszenie Ofiar Kryzysu Finansowego, wtedy bylaby wieksza sila przebicia. Wiem, czarny żart. Przepraszam :)
"Nie znam się na tym, więc tym chętniej się wypowiem..." --> FAIL!

Awatar użytkownika
Olaska_80

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: Olaska_80 »

Dzięki za podpowiedzi:) oczywiście że będę próbować.
Ale mam do Was pytanie- któryś z cenionych tu ekspertów chyba Michael - któremu bardzo dziękuję za wszelkie rady i opinie wspomniał o podnajmowaniu przeze mnie samochodu Nissan Navara- zorientowałam się co nieco na rynku wynajmów i wychodzi na to że jest popyt na wynajem tego typu auta z jednej z firm dowiedziałam się że rezerwuje się na 2 mc na przód no i koszt niezły 3 tys za tydzien:) ja za tyle to za miesiąc mogła bym wypożyczyć oby tylko mieć za co spłacić ratę leasingu:)
Ale do czego zmierzam powiedzcie mi jak to wygląda w praktyce tzn czy muszę wystąpić do EFL o pozwolenie na wynajem tego samochodu firmom i osobom trzecim??
Jeśli EFl zgodził by się to może udało by mi się przetrwać do końca roku a w nowym roku może udało by się wycenić samochód tak że znalazł by się chętny na przejęcie leasingu.
Póki co chętnych nie brakuje do póki nie podam wartości leasingowej auta podanej przez EFL :(

Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2032
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Problemy finansowe - jak "uratować" samochód będący w leasin

Post autor: Michał Krupiński »

Cieszę się, że mogę być choć trochę pomocny. :)

Co do tego podnajmu, to najczęściej firmy leasingowe zastrzegają sobie w umowie, że nie można tego robić bez informowania ich o tym i otrzymania zgody na to.
Za taką zgodę część firm leasingowych pobiera opłatę w okolicach 100 - 300 złotych. Zapewne tak też będzie w przypadku EFL.

Można jednak powiedzieć, że jest to trochę martwa regulacja, bo firma leasingowa nie ma za bardzo możliwości, żeby sprawdzać czy czasem przedmiot leasingu nie został użyczony czy podnajęty osobie/firmie trzeciej.
Zdecydowana większość leasingobiorców to po prostu olewa, tym bardziej, że często przedmioty leasingu użytkowane są przez rodzinę, zaprzyjaźnione firmy, czy firmy działającej w jakiejś mniej lub bardziej formalnej grupie, itd.
Więc jest to takie trochę nieżyciowe, ale jednak jest.

Nie będę namawiał do niewystępowania o taką zgodę, bo mimo, że taka jest z reguły praktyka, to jednak byłoby to niepoważne z mojej strony, żeby udzielać takie rady. :)

Trzeba po prostu pamiętać, że firma, która podnajmie od Ciebie samochód, może nie chcieć go zwrócić, albo uszkodzić, skasować, utracić, itd.
Wtedy finansujący może zrobić problem...

Więc ogólnie - jeśli to ma być taki wynajem stricte komercyjny dla kogoś kto jest Ci zupełnie obcy, to myślę, że raczej lepiej będzie wystąpić o taką zgodę.
Uchronić to też wtedy może zresztą przed ewentualnymi konsekwencjami przy likwidacji szkody. Wiadomo, że firmy ubezpieczeniowe lubią wykorzystać każdy argument przeciw wypłacie odszkodowania.
Lepiej chyba więc dmuchać na zimne - tak mi się wydaje.
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)


ODPOWIEDZ