VAT od rat leasingowych od 2010

[FmLeasing.pl]

Wczoraj Ministerstwo Finansów opublikowało Założenia do projektu ustawy o zmianie ustaw: o podatku od
towarów i usług, o podatku dochodowym od osób fizycznych, o podatku dochodowym od osób prawnych oraz o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne.

W najbardziej interesującym nas temacie, czyli odliczania VAT od samochodów osobowych (w tym z kratką) nie pojawiło się nic czego już byśmy nie wiedzieli.
Ministerstwo Finansów zamierza przywrócić stan sprzed wyroku ETS w sprawie Magoora, czyli przede wszystkim zrównać samochody z kratką z osobowymi. Co uniemożliwi posiadaczom tego typu pojazdów pełne odliczanie VAT od zakupu i leasingu. Odliczenie będzie przysługiwało do 60% wysokości VAT, nie więcej niż 6.000 PLN - podobnie jak ma to miejsce w tej chwili w przypadku samochodów osobowych.

Na tej samej zasadzie Ministerstwo nie zamierza przyznawać prawa do odliczenia VAT od paliwa do samochodów "z kratką". Ograniczenie to miałoby trwać do końca 2012 roku.

Założenia są bardzo ogólnikowe, stąd nadal brakuje informacji jak ustawodawca zamierza opisać co jest, a co nie jest samochodem pozwalającym lub nie na pełne odliczenia. Nie ma więc nadal pewności co będzie z pick-up'ami i tym podobnymi.
Brakuje też informacji o ewentualnych przepisach przejściowych regulujących możliwość odliczania pełnego VAT w przypadku zawarcia umów leasingu na samochód z kratką przed końcem roku 2009.

Na konkrety przyjdzie nam więc nadal czekać do momentu kiedy projekt przygotuje Rządowe Centrum Legislacji. Z dokumentu wynika również, że konieczne konsultacje z Unią Europejską nadal trwają.

[Tomasz Piotrowski]

jacy "liberałowie", takie ustawy, czyli paniczno-histerycznego poszukiwania pieniędzy cd.

To się nazywa "odpowiedzialność za stan finansów państwa".

[juzio]

pozostaje finansowy do końca tego roku i pełne odliczenie VAT operacyjny przepadł z kretesem

[Lui]

pozostaje finansowy do końca tego roku i pełne odliczenie VAT operacyjny przepadł z kretesem

Czemu uważasz, że operacyjny przepadł z kretesem? Przeczytałem fragmenty tego założenia dotyczące zmian w VAT i nic tam o tym nie ma - jeszcze.

[Hoover]

Chcą temu nadać szybką ścieżkę legislacyjną. Oznacza to, że wystarczy miesiąc od wpłynięcia projektu do Sejmu do uchwalenia. Czyli mają jeszcze dużo czasu, żeby poczekać na odpowiedź z Komisji Europejskiej.

[kkk]

Chcą temu nadać szybką ścieżkę legislacyjną. Oznacza to, że wystarczy miesiąc od wpłynięcia projektu do Sejmu do uchwalenia. Czyli mają jeszcze dużo czasu, żeby poczekać na odpowiedź z Komisji Europejskiej.

a moze jakis zbiorowy protest zorganizowac do UE? Niech moze wiedza co o tym mysla przedsiebiorcy.

[Michał Krupiński]

a moze jakis zbiorowy protest zorganizowac do UE? Niech moze wiedza co o tym mysla przedsiebiorcy.

Stoczniowcy palący opony albo inne Greenpeacy czy alterglobaliści nie robią na nich większego wrażenia, więc pewnie nie zrobi też na nich żaden cywilizowany protest.
Podejrzewam zresztą, że doskonale sobie zdają sprawę z tego jakie mogą być w Polsce reakcje przedsiębiorców...

Aczkolwiek sam chętnie podpisałbym się pod jakimś sensownym listem otwartym...

[kkk]

też prawda pewnie pies z kulawą nogą by się nie zainteresował takim listem skoro nawet PO podejmuje decyzje uderzające najbardziej w jej podstawowy elektorat.

[mantero]

Ale jakby ktoś umiał i miał chęć to sensownie napisać i uargumentować, a potem miał możliwość nagłośnić, to myślę że sporo osób by się pod tym podpisało...

[Tomasz Piotrowski]

Ale jakby ktoś umiał i miał chęć to sensownie napisać i uargumentować, a potem miał możliwość nagłośnić, to myślę że sporo osób by się pod tym podpisało...

Żeby coś takiego mogło podchwycić na masową skalę, to powinna tym zając się rozpoznawalna instytucja, za którą poszłyby inne.
Niby takich instytucji jest w Polsce dużo. Organizacji pracodawców i przedsiębiorców jest kilka. Jest też ZPL i PZWLP. Są organizacje reprezentujące przemysł motoryzacyjny. I organizacje reprezentujące interes podatnika, teoretycznie walczące o prostotę prawa podatkowego.

Więc organizacji tych jest cała masa, ale nie kojarzę, żeby którakolwiek z nich ogłosiła co zrobiła w tej sprawie, czy coś naciskała na Grabowskiego i jemu podobnych.
Wszyscy oni tylko marudzą w prasie jakie to będzie złe i szkodliwe, tylko co sami zrobili, żeby było inaczej? Ja mam wrażenie, że nic.
Więc do głosu znowu doszła księgowo-urzędnicza mentalność "dbania" o budżet w następnym roku, a co dalej? "Po nas choćby potop".