Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Można skorzystać też z porównywarek ubezpieczeniowych dostępnych w internecie. Można tam porównać kilka ofert bez konieczności kupowania ubezpieczenia.
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Ubezpieczenie od netto ? Bez problemu w przypadku osób na działalności nie będących płatnikami VAT. Niektórzy handlowcy proponują np ubezpieczenie bez VAT dla takich klientów, przy ewentualnej szkodzie to firma leasingowa może rozliczyć VAT, w końcu to leasing jest właścicielem pojazdu - oczywiście na prośbę użytkownika. Firmy leasingowe niechętnie o tym mówią, ale tak jest. Korzyść dla klienta ? Niższa składka.
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Porownywarki jak ktos chce jak najtansze OC moze sa dobre bo OC wazne Zeby tylko bylo. AC do leasingu nie wystrcze ze bedzie tanie a najwazniejsze zeby mialo dobra ochrone.Anabea pisze:Można skorzystać też z porównywarek ubezpieczeniowych dostępnych w internecie. Można tam porównać kilka ofert bez konieczności kupowania ubezpieczenia.
Na tanie AC ze slaba ochrona albo slabym ubezpieczycielem nie dosc ze nie zgodzi sie leasingodawca to jeszcze leasingobiorca moze sie zdziwic jak dostanie niskie odszkodowanie przy szkodzie calkowitej albo pod byle powodem nie dostanie wcale a leasing trzeba bedzie rozliczyc i splacic.
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Na szkodę całkowitą najlepszy jest GAP;) wtedy spokojnie można zgodzić się nawet na niskie odszkodowanie u podstawowego ubezpieczyciela w przypadku szkody całkowitej, pozostałą część pokryje odszkodowanie z GAP do wartości fakturowej.
- Michał Krupiński
- PRO
- Posty: 2038
- Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Nieprawda.finansowy.pl pisze:Na szkodę całkowitą najlepszy jest GAP;) wtedy spokojnie można zgodzić się nawet na niskie odszkodowanie u podstawowego ubezpieczyciela w przypadku szkody całkowitej, pozostałą część pokryje odszkodowanie z GAP do wartości fakturowej.

GAP nie załatwia problemu jeśli ubezpieczyciel autocasco robi sobie jaja. Ubezpieczyciele GAP nie są głupi i nie biorą na siebie "cudzych" zobowiązań. Jeśli ubezpieczyciel AC zaniży odszkodowanie, to ubezpieczyciel GAP weźmie sobie za podstawę wartość rynkową z Eurotax lub czegoś podobnego.
A jeśli ubezpieczyciel AC w ogóle odmówi wypłaty odszkodowania, to z GAP też nic nie będzie.
Dlatego zgadzam się z Roosterem - ubezpieczyciel AC musi być przede wszystkim wiarygodny, a nie tani.
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."
OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)
OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Uzupełnię jeszcze o to, że ubezpieczyciel GAP może podwazyc wysokosc odszkodowania z polisy AC, gdy to bedzie zbyt niskie - sporo ponizej wartości z EUROTAX. Wtedy sprawa ląduje w sądzie i odszkodowanie z AC będzie "odpowiednie"-wyższe, a więc odszkodowanie z GAP będzie niższe (chronią swoich interesów). Uzytkownikowi auta i tak jest to obojętne, czy AC bedzie niskie, czy zgodne z wartoscia rynkową, bo w sumie i tak otrzyma ta sama kwotę w całości, czyli AC+GAP.
"Nie znam się na tym, więc tym chętniej się wypowiem..." --> FAIL!
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
jedno nie wyklucza drugiegowiarygodny, a nie tani.
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Oczywiscie, ze nie...no...ale w większości takie towarzystwa nie są, prawda? 

"Nie znam się na tym, więc tym chętniej się wypowiem..." --> FAIL!
Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Niezupełnie nieprawdaMatti pisze:Uzupełnię jeszcze o to, że ubezpieczyciel GAP może podwazyc wysokosc odszkodowania z polisy AC, gdy to bedzie zbyt niskie - sporo ponizej wartości z EUROTAX. Wtedy sprawa ląduje w sądzie i odszkodowanie z AC będzie "odpowiednie"-wyższe, a więc odszkodowanie z GAP będzie niższe (chronią swoich interesów). Uzytkownikowi auta i tak jest to obojętne, czy AC bedzie niskie, czy zgodne z wartoscia rynkową, bo w sumie i tak otrzyma ta sama kwotę w całości, czyli AC+GAP.

Jest też inna prawidłowość - firmy leasingowe zgadzają się na ubezpieczenie poza pakietowe, ale zwykle są to firmy z tej wyższej półki, i często brane są pod uwagę zniżki przy indywidualnym poza pakietowym ubezpieczeniu !
Proponuję, by przed wypowiedzią potwierdzić swoją wiedzę

Re: Ubezpieczenie AC samochodu os. w leasingu
Nie głoszę teorii, ktorych wczesniej nie potwierdzilem, takze dziekuję za radę, ale nie skorzystam
Bez urazy.
Opisalem sytuacje, ktora osobiscie przekazala mi osoba z firmy oferującej m.in. GAP. Owa firma wolała pomóc ubezpieczonemu, ktoremu nie bylo w smak godzenie się na zanizone odszkodowanie z polisy AC. Czlowiek sie nie godzi, wiec nie ma odszkodowania z AC. Nie ma odszkodowania, wiec nie ma wyplaty z polisy GAP. Firma poswiecila troszke grosza i dołożyła/wyłożyła na adwokata i sprawa zostala wygrana. Wyplata z AC byla odpowiednia, a klient chwile potem otrzymal tez pieniądze z polisy GAP. Czasem jednak mozna pomóc, bo klient dobrze to wspomina zapewne i powróci jeszcze po nową polise GAP...
Od siebie - tak poza tym tematem - dodam, ze można patrzeć czasem głębiej i byc profesjonalnym w szerszym tego slowa znaczeniu, zamiast cale zycie umywać rączki, przyjmować pensje i zasłaniać się procedurami

Opisalem sytuacje, ktora osobiscie przekazala mi osoba z firmy oferującej m.in. GAP. Owa firma wolała pomóc ubezpieczonemu, ktoremu nie bylo w smak godzenie się na zanizone odszkodowanie z polisy AC. Czlowiek sie nie godzi, wiec nie ma odszkodowania z AC. Nie ma odszkodowania, wiec nie ma wyplaty z polisy GAP. Firma poswiecila troszke grosza i dołożyła/wyłożyła na adwokata i sprawa zostala wygrana. Wyplata z AC byla odpowiednia, a klient chwile potem otrzymal tez pieniądze z polisy GAP. Czasem jednak mozna pomóc, bo klient dobrze to wspomina zapewne i powróci jeszcze po nową polise GAP...
Od siebie - tak poza tym tematem - dodam, ze można patrzeć czasem głębiej i byc profesjonalnym w szerszym tego slowa znaczeniu, zamiast cale zycie umywać rączki, przyjmować pensje i zasłaniać się procedurami

"Nie znam się na tym, więc tym chętniej się wypowiem..." --> FAIL!