Umowa przedwstepna - podnajęcie auta zamiast cesji

[Luiza]

Witam,
Z przyczyn niezależnych ode mnie muszę pozbyć się leasingu busa.
Po dodaniu ogłoszeń na stronach internetowych dostałam propozycję wynajęcia auta na okres 3 msc, następnie przejęcia przez w/w firmę mojego leasingu.
Firma zaproponowała podpisanie umowy przedwstępnej przejęcia leasingu.
Czy ktoś z Państwa korzystał z takiej opcji?

//MOD: Dowiedz się więcej: Chcesz odstąpić leasing? Uważaj na podejrzane propozycje

[Jarosław Król]

W życiu nie rób takich rzeczy, chyba, że to ktoś super wiarygodny.

Mogą ukraść (przywłaszczyć) Ci samochód, a Ty zostaniesz bez auta i z leasingiem do spłacenia, bo nawet nie dostaniesz odszkodowania.

Albo od razu cesja albo na drzewo, chyba, że to naprawdę ktoś bardzo wiarygodny, ale nawet wtedy bym uważał

[Luiza]

Dziękuję za odpowiedź, nie stać mnie na płacenie rat leasingu, dostałam na e-mail przykładową umowę.
Firma, podobno ma kilka leasingów i przejąć mój leasing mogliby dopiero w sierpniu.
Nie słyszałam wcześniej o takiej umowie dlatego postanowiłam napisać tutaj na forum.

[Jarosław Król]

To raczej bzdura, że kolejny leasing mogliby przejąć dopiero w sierpniu. Powiedz im, żeby złożyli wniosek o cesję, jak dostaną zgodę od Twojego leasingodawcy, to będzie po temacie, a jak nie dostaną, to sierpień nic tu nie zmieni.

Jeśli jednak będą chcieli upierać się przy wynajmie, to tak jak wspomniałem - musisz sprawdzić ich wiarygodność, a dodatkowo musisz wystąpić do leasingodawcy na uzyskanie zgody na podnajem i przy okazji musisz upewnić się, czy ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, w przypadku gdyby ten samochód został przez nich przywłaszczony. Jeśli zrobisz to bez zgody leasingodawcy i dostatecznej ochrony ubezpieczeniowej, to jeśli ten samochód zniknie, to ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, a Ty będziesz musiała spłacać leasing.

Piszę to wszystko, bo niestety często zdarza się, że na ogłoszenia cesji odpowiadają oszuści i proponują jakieś dziwne rozwiązania, a potem samochód się rozpływa i szukaj wiatru w polu - a firma, która "podnajęła" okazuje się, że jest spółką krzakiem zarejestrowaną na jakiegoś słupa i jest po temacie.

[Luiza]

Właśnie dlatego się boję. Auto zostało wzięte w grudniu 2018 roku ma przejechane niecałe 19 tyś km. Czyli całe nic.
Dziękuję za odpowiedzi