Czy dobrze rozumiem, że GAP nie gwarantuje odzyskania 100% wartości leasingowanego przedmiotu?

[Xaver]

Pytanie dotyczące GAP

czy ja dobrze rozumiem, że na GAP nie gwarantuje, odzyskania 100% wartości leasingowanego przedmiotu jak to "potocznie się reklamuje" lub jak "chce się rozumieć" ?

Przykład:

Auto za 100.000
Wpłata 45%
Leasing na 35 miesięcy
Wykup 1%

Okres spłaty przed szkodą całkowitą: 24 miesiące
Następuje szkoda w 24-tym miesiącu.

Wartość rynkowa samochodu w 24 miesiącu : 75.000
GAP Fakturowy - do 100% kwoty faktury.

Leasing otrzymał już: 45.000 + 24-raty = (przykład leasingu 105,5%) 45.000 + 24 * 1700 = 85800

Leasing będzie chciał zadowolić się zamknięciem umowy (bez odsetek) w kwocie około 17.000.

Ubezpieczenie + GAP da mi 100% wartości auta = 100.000
z czego 17.000 oddaję Leasingodwcy

Dostaję więc 75.000(AC) + 25.000(GAP) ?

Jeśli tak - to po oddaniu 17.000 dla Leasingu na zamknięcie umowy zostaję z 83.000
Tracę ale "nie tak dużo jak bym mógł jako użytkownik prywatny, gdyż dostałbym "tylko" 75.000,
a z GAP mam 8.000 - koszt GAP (1440) więcej = ~6.500

Teraz jeśli nie miałbym GAP:

Dostaję 75.000 Z AC (wartość rynkowa)
oddaję 17.000 na zamknięcie leasingu
zostaję na koniec z 58.000 - czyli "tracę" swoją utratę wartości auta i tracę to samo w imieniu leasingodawcy - tracę więc podwójnie...

Z GAP: strata około 18.000
Leasing BEZ GAP: strata około 42.000

(ale od strat należy odjąć odliczenia VAT i PIT otrzymane podczas leasingu gdyż to nasz "zysk")
Odliczenia wyniosą w 24 miesiącu około 19.000 ( w przypadku odliczenia VAT w wysokości 50%)

Zostajemy więc na stratach/zyskach:
Z GAP +1000
Bez GAP: -23.000

Gdyby auto było prywatne, strata: -25.000

Czyli w sumie to GAP + Odliczenia mogą nam dać 0 strat ale samo GAP nie...
Za to bez GAP mamy prawie to samo co ma użytkownik prywatny.... stratę na takim samym poziomie.

Czy to jest prawidłowa, bardzo "zaokrąglona" analiza?

Dziękuję!

[Michał Krupiński]

czy ja dobrze rozumiem, że na GAP nie gwarantuje, odzyskania 100% wartości leasingowanego przedmiotu jak to "potocznie się reklamuje" lub jak "chce się rozumieć" ?

Cześć,
Zdaje mi się, że jest jakaś logiczna niespójność w powyższym zdaniu. GAP ma zapewnić odzyskanie wartości samochodu (i je zapewnia), a nie wartości całego zapłaconego leasingu, czyli wartości samochodu i oprocentowania (bo tego nie zapewnia).

Co do wyliczeń, to jest to takie trochę odejmowanie od tyłu... Bierzesz do puli korzyści/strat te 17 tysięcy, których przecież nie zapłaciłeś. Ciężko więc uznawać, że ich "oddanie" leasingodawcy jest Twoją stratą.
Dużo łatwiej moim zdaniem jest na to spojrzeć w ten sposób: przez 24 miesiące zapłaciłeś 85800, a z ubezpieczeń odzyskałeś 83000. Czyli jesteś "w plecy" 2300 złotych (+ koszt polisy GAP 1440 zł). Dlaczego w plecy, a nie na zero? Bo płaciłeś przez ten czas także odsetki, a ubezpieczony był samochód, a nie leasing. I to dla mnie cała filozofia. Gdybyś nie miał GAP, to byłbyś "w plecy" 27800 zł - bo to byłaby różnica pomiędzy tym co zapłaciłeś już do leasingodawcy, a tym co odzyskałeś z AC.
Oczywiście w tym miejscu możesz dodatkowo wziąć pod uwagę także korzyści podatkowe, tak jak to zrobiłeś w swoim wyliczeniu - ale dla porównania "z GAP", czy "bez GAP" nie ma to znaczenia, bo to będzie taka sama kwota.

Na marginesie - moim zdaniem leasingodawcy będzie trzeba oddać więcej niż 17 tys., bo nie rezygnuje on z całości odsetek, a tylko z ich części, a dodatkowo może doliczyć kilkaset złotych (czasem więcej) opłaty manipulacyjnej za przedterminowe zakończenie umowy.
Więc w praktyce pewnie byłbyś w "plecy" trochę więcej niż 2300 zł (+ opłata za GAP), co jednak jest bez znaczenia dla samej metody liczenia korzyści/strat.

[Xaver]

Bardzo dziękuję za uproszczenie wyliczeń i uwagę o charakterze 17.000 (reszty do zamknięcia umowy).

Upraszczając policzmy to co "wyszło" z kieszeni, tu mamy takie kwoty :
45% + 24 raty + GAP + "opłata za przedwczesne zakończenie umowy" = Teoretycznie wynosi to: 85.800 + 1440 + 1000 = 88.740

auta nie ma (skasowane) - nie liczymy go

U mnie zostaje więc reszta z AC + GAP - pomniejszone o "reszta do zamknięcia umowy"
przyjmijmy tę kwotę (brakującą do zamknięcia umowy) bardziej realnie 18.500 (dokładniejsza symulacja)

U mnie zostaje więc : 81.500 ( = 100.000 - 18.500 )
Leasing otrzymał już z mojej kieszeni : 88.740

Suma summarum w całej operacji jestem na minus 7.240
Niemniej na korzyść nadal mam odliczenia VAT + odliczenia podatku dochodowego,
co "umila" tę nieprzyjemną sprawę.

W leasingu bez GAP jestem w "czarnej... Dziurze" takiej samej jak szary Kowalski z AC,
duże straty przy szkodzie całkowitej w leasingu ratują tylko: odliczenie VAT i p.dochodowego,
gdyby nie one strata byłaby gigantyczna (prawie dwukrotnie większa od straty Kowalskiego z AC).

No to teraz... przy niskim ryzyku straty całkowitej (krótka trasa, dojazd z domu do pracy, kurs pomiędzy parkingami)...
Brać GAP czy nie brać GAP...
Poziom GAP w realnej ofercie to około 0,0745% miesięcznie

X.

[Michał Krupiński]

No to teraz... przy niskim ryzyku straty całkowitej (krótka trasa, dojazd z domu do pracy, kurs pomiędzy parkingami)...
Brać GAP czy nie brać GAP...

Niestety na to pytanie nie ma dobrej odpowiedzi.
Jeśli szkody nie będzie, to po czasie okaże się, że wykupiło się ubezpieczenie niepotrzebnie. Taki to już "ból" nieobowiązkowych ubezpieczeń. Płaci się za święty spokój, a nie po to, żeby z tego skorzystać. Trzeba sobie samemu odpowiedzieć na pytanie czy warto za ten święty spokój płacić.

Poziom GAP w realnej ofercie to około 0,0745% miesięcznie

Nie jest to najtaniej. Przy wartości samochodu 100 tys. zł spokojnie można znaleźć firmy leasingowe, które oferują to taniej, poniżej 0,06%, a nawet poniżej 0,05% miesięcznie, co robi już jakąś różnicę po zsumowaniu.

Jeszcze taniej wyjdzie przy płatności jednorazowej tak jak tu opisane: Ubezpieczenie GAP w leasingu

[Xaver]

Panie Michale bardzo dziękuję za rzeczowe wyjaśnienia.

Jest to mój pierwszy leasing i ciągle składam go sobie w całość.

Został jeszcze...
Temat wykupu prywatnego, już przewałkowany w wielu wypowiedziach i tematach i nadal kontrowersyjny
(znam Pana opinię o niekonstytucyjnym charakterze tej "luki").
Zapewne z "tym wykupem prywatnym" to zaczekać z decyzją na sam koniec leasingu w oparciu o aktualne interpretacje i ew. wyroki sądów...
Teraz to pewnie wróżenie z fusów...

Jeszcze raz dziękuję!

[Michał Krupiński]

Panie Michale bardzo dziękuję za rzeczowe wyjaśnienia.

Jest to mój pierwszy leasing i ciągle składam go sobie w całość.

Został jeszcze...
Temat wykupu prywatnego, już przewałkowany w wielu wypowiedziach i tematach i nadal kontrowersyjny
(znam Pana opinię o niekonstytucyjnym charakterze tej "luki").
Zapewne z "tym wykupem prywatnym" to zaczekać z decyzją na sam koniec leasingu w oparciu o aktualne interpretacje i ew. wyroki sądów...
Teraz to pewnie wróżenie z fusów...

Jeszcze raz dziękuję!

Cieszę się, że mogłem pomóc i zgodnie z internetowym zwyczajem proszę nie mieć oporów zwracania się do mnie na "ty".

Z wykupem "prywatnym" pewnie nic się nie zmieni, tym bardziej, że nasz rynek ewoluuje w kierunku leasingu bez wykupowania auta po zakończeniu umowy (z wysoką wartością rezydualną), więc apetyt fiskusa na te pieniądze też raczej będzie malał.
Wydaje mi się, że nikt nie wpadnie na pomysł zmiany prawa, a na podstawie obecnego praktycznie nie da się zakwestionować wykupu prywatnego.

[Xaver]

Świetnie Michale!
Jeszcze raz bardzo dziękuję.

Dzięki Twoim wyjaśnieniom i dzięki lekturze wielu wątków tego forum leasing już nie taki straszny
Mając zabezpieczenie finansowe oraz samodyscyplinę leasing z rozsądną firmą powinien pójść gładko.
Będzie jednak z GAP (stanęło na 0.06% dla zakupu za 80k).

Pozdrawiam!
Xaver