Bo to wszystko zależy od ludzi, którzy takie związki, stowarzyszenia czy inne organizacje prowadzą.Ronin pisze:Darujcie sobie ZPL. Największe osiągniecie jakie ma na swoim koncie to samo jej trwanie.
Jeśli ktoś ma energię, pomysły i kompetencje, to może zrobić naprawdę wiele pożytecznych spraw. A jeśli ktoś traktuje to tylko jako fuchę lub przystanek w karierze, to sorry, ale jest to wtedy tylko organizacja o charakterze ozdobnym.
Fajnie jest, że jest. Fajnie w niej być, bo ładniej to na folderach wygląda, ale wiele więcej z tego nie wynika.
Nie twierdzę, że to dotyczy akurat ZPL, ale mniej więcej znam realia takich organizacji... wszystko zależy tylko i wyłącznie od ludzi. Bo najpiękniejsze nawet statuty, czy przyzwoite pieniądze na działalność sprawy nie załatwią.