[Ankieta] Opinie i komentarze o Pekao Leasing

[Miodzik]

// Treść wpisu została usunięta jako niekonkretna bądź oszczercza.

// Użytkownik otrzymał przed usunięciem możliwość doprecyzowania wpisu, ale z niej nie skorzystał.

[radzio_s]

Ja opisze inną naganną procedurę Pekao Leasing
Jeżeli nie prześlecie im swojej oferty ubezpieczeniowej to ubezpieczają auto sami i to jest ok, ale uwaga stawka za ubezpieczenie to ponad 250 % ceny rynkowej.
Przykład ubezpieczenie pakietowe w 1 roku w dealera 1250 zł ubezpieczenie Pekao Leasing w 2 roku 2750 zł.
drugi przykład BMW ubezpieczenie własne 2600 ich oferta 4300.

[Bartek mówi]

Potwierdzam . Kompletna arogancja w wyłudzaniu pieniędzy , z byle powodu. W dodatku w najwyższym stopniu bezczelna....świadoma niestety bezkarności . Pierwszy i ostatni raz . Oprocentowanie nieznacznie lepsze poniewaz wiedzą dobrze , że w wyłudzaniu sa bezkonkurencyjni i temat nadrobia z nawiazką !!! Lepszy byle lichwiarz...droższy ale uczciwy !!!!

[samson s]

Zgadzam się z przedmówcą w sprawie ubezpieczenia, to chyba mają w standardzie dojąc ile wlezie, przy tym w chwili podpisania umowy nic nikt o wysokości (wkalkulowaniu) ubezpieczenia nie wspomniał - dając w miarę dobrą umowę leasingową w stosunku do konkurencji, nadrabiają polisą. I to było bardzo nie fer z ich strony. Gdybym znał cenę polisy to oferta Pekao Leasing wcale nie była najlepsza w porównaniu z innymi. Trochę ciężki kontakt z centralą, poza tym jak się płaci w terminie to - OK.
W połowie umowy zmienili mi raty na mniejsze, dając wyższą kwotę wykupu, ale to było zgodne z warunkami umowy w zasadzie bez znaczenia w mojej sytuacji(ktoś niech bierze to pod uwagę). Mimo że wydymali mnie z polisą ponownie złożę im ofertę na następną umowę bo ogólnie jestem zadowolony, a czy podpiszę z nimi

[naiwny]

// Treść wpisu została usunięta jako niekonkretna bądź oszczercza.

// Użytkownik otrzymał przed usunięciem możliwość doprecyzowania wpisu, ale z niej nie skorzystał.

[Jakub]

Nie polecam, po trzech tygodniach zmienili ostateczną wysokość wynagrodzenia z tytułu Umowy Leasingu - oczywiście na moja niekorzyść.
W EFL nie do pomyślenia.

[pol]

żadne WPISY NIE ZAKWESTIONUJĄ POWYŻSZEJ RACJI. co DO CZYHANIA NA PRZEJĘCIE I ROZLICZENIE WG. SWOJEGO UZNANIA. omijać I SZUKAĆ INNYCH SĄ JUŻ MNIEJ ZNANE A LEPSZE WARUNKI

Paweł[/i]


Przestrzegam przed współpracą z PL.
Firma generalnie żeruje na klientach, którym się nieco pogorszyło w biznesie.
Sytuacja jest w miarę ok do momentu w którym zaczynacie mieć "obsuwy" lub po prostu przestajecie płacić.
Wykorzystują taką sytuację na maksa. Zero pomocy, zero współpracy, zero wyrozumiałości nawet, jeśli jesteście wieloletnim klientem. A teraz przykłady:
- prośba o zawieszenie rat( propozycja PL - zawieszenie kapitału + 600 zł prowizji tzw.kosztów manipulacyjnych)
- opłaty za wezwania( 75, 98, 123) przesyłane jakby z automatu, przynajmniej raz w tygodniu
Przy np. 2 leasingach dostajecie tyle makulatury, że nie wiadomo co z tym robić.
Naliczają odsetki od wszystkich wezwań, not i innych.
Ewidentnie czekają na okazję i przejęcie samochodu !!!
Współpracują z firmami windykacyjnymi, które próbują wymusić natychmiastowe uregulowanie zobowiązań lub zwrot samochodu w sposób mało zachęcający. A na koniec kuriozum. Jeśli nawet spłacicie należności na jednej umowie, ale na innej umowie macie obsuwę to i tak traktują to jako jedną umowę i macie problem bo trzeba spłacić wszystko np. po to aby móc wykupić auto.

Zdecydowanie odradzam.

Pozdrawiam

Wiktor


----------
// UWAGI MODERATORSKIE
Treść wpisu sugeruje, że umieszczający go leasingobiorca może być nierzetelnym płatnikiem = Nie bierzcie na serio opinii osób, które nie płacą rat w terminie

[EMM]

Mam problem z ubezpieczeniami w Pekao Leasing w tym roku 2017.

Chodzi też bardziej o poziom obsługi klienta niż o samą wysokość składek. W tym roku dosłali mi polisy z kwotami, terminami i kontami po terminie wymagalności zapłacenia składek, choć formularz ubezpieczeniowy wysłałam w terminie.
Zapłaciłam po 2 dniach (bo wcześniej nawet nie znałam dokładnej kwoty ani kont), oczywiście mnie obciążyli opłatą manipulacyjną. Zgodnie z formularzem jedna z opcji miała wynosić + 20,00 do raty ubezpieczeniowej, a wynosiła 80,00.
Jeden składnik ubezpieczenia miał być albo doliczony do polisy OC/AC albo do faktury leasingowej. Jak się okazało nie było. Natomiast po miesiącu przyszła faktura z kosztami manipulacyjnymi.

W zeszłym roku jak otrzymałam polisę to na jednym dokumencie było czytelnie wszystko podsumowane, jaką kwotę do kiedy ma wysłać. Teraz wysłali kilkanaście kartek, z których miałam samodzielnie szukać poszczególnych składników ubezpieczenia, nr kont, kwot i terminów.
Oczywiście nie zauważyłam jednej opłaty. Dosłali po 6 tygodniach dodatkową fakturę bez słowa wyjaśnienia.

Komunikacja z zastosowaniem listu przewodniego chyba jest obszarem zupełnie nieznanym w tej instytucji.

Czy może ktoś spotkał się z podobną sytuacją ? Czy tylko ja mam szczęście do "wyjątków"?

[miki-trans michał kulinski]

wyjątkowy zły leasing, za każde nawet minimalne opóźnienie w spłatach wysyłane sa noty, wezwania, odsetki, czyli płacisz po 3,4 kary za jedno opóźnienie, na dodatek pobierają przelewy nie informując, ze opłata poszła na zaległości, wyjątkowo arogancka obsługa, infolinia podaje inne zadłużenia, niż te , które dosyłane są na e-mail, krótko mówiąc bank zarabia na zdzieraniu z klienta za wysokie kary za opóżnienie , nawet 190 zl w m-cu, , nie polecam !!!!!!!!!!!!!! z wcześniejszych wpisów widać, ze nie jestem jedynym obdartym z kasy przez pekao klientem, omijac z daleka, a o ubezpieczeniu auta to nawet szkoda mowic , jakie maja stawki, po wpisac wcześniej, widać, ze nie jestem jedynym, który jest zbulwersowany tym leasingiem

[glucosum]

Zadowolony.
Sumiennie się rozliczali.
Po przegranej z US przerzucili na mnie koszty przefakturowania vat ubezpieczenia ale to rozumiem. Po wygranej w EU pomimo dawno zakończonego leasingu oddali kasę i przeprosili.
Jedyne co mnie denerwowało to brak numeru raty w fakturze i weksel. Nie wiem jak jest teraz.