Vex pisze:taka (nie)ciekawa historia z mego życia wzięta:
27.07 mój samochód został rozbity. Według TU sprawcy naprawa to 77tys. Czy przewyższy to wartość pojazdu by była szkoda całkowita?
do dnia 28.08 Masterlease mówił że TU nadal nie podjęło decyzji w tej sprawie. Jako że TU ma 30 dni na wypłatę odszkodowania, to skontaktowałem się z TU i otrzymałem od nich kopie 2 pism:
z 17.08 z decyzją o szkodzie całkowitej i prośbą o zgodę na wypłatę odszkodowania
z 21.08 z ponowieniem prośby
Przez 10 dni Masterlease świadomie i z premedytacją wprowadzał mnie w błąd.
No tak. Bo w Masterlease siedzą takie małe karły i wybierają "...o patrze. Tego klienta udupimy..poczekajmy z miesiąc, niech się wkurza ..później zrzucimy na ubezpieczyciela..." Tak, pewnie to taka gra
Szkoda ,że nie wszyscy (specjalnie napisałem NIE WSZYSCY) klienci chcą usłyszeć to co im się mówi. Niestety, ale mam na pęczki przykładów, w których leasing (jakikolwiek) nie otrzymał jeszcze papierów z ubezpieczalni. LUB zostały wysłane 17.08 a 28.08 jeszcze nie trafiły na biurko. CO wiecej. WIelu ubezpieczycieli ma taki bajzel ,ze : Mają wygenerowane papiery w systemie (np 17.08) ale one w ogóle jeszcze nie zostały wysłane. ALbo zostały, ale do klienta a nie do właściciela pojazdu czyli leasingu.
Tak jak powyżej. KIJ ma zawsze 2 końce....Nie ma co generalizować. Siedzę w tej branży lat "naście" i to w wielu spółkach. I jednego możecie być pewni : "nikt tam niczego nie robi "specjalnie" .." Mówię o powyższym przykładzie. A mniej lub bardziej kompetentni pracownicy sie zdarzają. Popełniają błędy- czegoś nie wyślą ,czegoś nie załatwią w 2 minuty tylko w 2 godziny, itd..
Poza tym : napisałeś ,że 17.08 była decyzja i prośba o zgodę na wypłatę odszkodowania

Przecież to się kupy nie trzyma. Jak jest całka to jaka zgoda ? Na wypłatę do leasingu ? to nie odszkodowanie do serwisu.