I dalsza część opowieści....udało w końcu dodzwonić się do osoby odpowiedzialnej i o dziwo pieniędzy nie oddadzą


Wnioski są oczywiste.....szukajcie ludzie lepiej innej firmy

Trochę nie rozumiem - sam piszesz, że zapłaciłeś za kogoś, czyli zrobiłeś to świadomie. Sam fakt, że pieniądze poszły z Twojego konta o niczym w sumie nie przesądza. Przecież w jakiś sposób umówiłeś się z tą osobą, że zapłacisz za nią. Gdyby umowa leasingu doszła do skutku, to przecież nie zgłaszałbyś roszczeń do Millennium.mati2000 pisze:Millenium Leasing dobrze wie, że wpłata nie pochodzi od Leasingobiorcy. Wystosowaliśmy 2 pisma (polecone) z opisem sytuacji, dokumentacją i wezwaniem do zwrotu pieniędzy. Byliśmy również na konsultacji w US i oni również są zdziwieni taką postawą oraz brakiem podstawy księgowej do przyjęcia pieniędzy od podmiotu prawnego, którego nic nie łączy z Millenium. Sprawa poszła już do Prokuratury, której zdaniem popełniło przestępstwo przywłaszczenia mienia w postaci pieniędzy. W chwili obecnej poszło ostateczne wezwanie oraz informacja o wpisaniu Millenium do KRD z którą mamy umowę.