Michael pisze:A ja Ci powiem kolego, że nie zamierzam się z Tobą przekomarzać.gregore pisze:To powiem Ci kolego, że ta osoba napewno nie wie o czym mówi. Na wcześniej przedstawione koszta skaładają się następujące składowe : zakup projektu budowlanego wraz z dostosowaniem warunków do danej lokalizacji, zakup projektu konstrukcji myni oraz projekty przyączy (gaz, prąd, woda/kanalizacja), reszta to już opłaty administracyjne . Koszt typ. projektu budowlanego wraz z dostosowaniem do danej lokalizacji to ok. 2500 PLN, konstrukcji (max 1500 PLN) projekt wszystkich przyłączy w granicy do 15m to koszt. ok. 2500 PLN, reszta to już opłaty administracyjne.. Proponuję przedzwonić do firmy Corimex, dystrybutor Christa na Polskę to dowiesz się więcej na ten temat, wiedza ta jest ogólno dostępna:-)
Dla mnie to co mówi ta osoba jest wystarczające, bo
a) wiem, że nie ściemnia tylko mówi jak sprawa wygląda >relanie<, a nie w pobożnych życzeniach
b) budowała i buduje tego typu myjnie za własne pieniądze, więc ma wystarczającą >realną< wiedzę
Z całym szacunkiem, ale dzwonienie do firmy, która handluje tego typu sprzętem, żeby dowiedzieć się ile coś mnie będzie kosztowało ekstra jest średnio... mądre. To znaczy zadzwonić mogę, ale co mi po takiej informacji skoro jej wiarygodność jest żadna? Przecież tej firmie zależy na tym, żeby nie przestraszyć potencjalnego inwestora tylko wręcz przeciwnie.
Poza tym proponuję przeczytać jeszcze raz co napisałem. Napisałem, że realne koszty od zakupu działki do otrzymania pozwolenia wynoszą gdzieś od 30 do 60 tys. i napisałem, że może być to także więcej, ale także >mniej<.
Realne koszty to też takie, które niespodziewanie wychodzą po drodze, a których nie bierze się pod uwagę. Kto budował dom czy choćby remontował mieszkanie, ten będzie wiedział o czym piszę...
Poza tym można przyjąć też, że jest projekt i "projekt". Inaczej będzie on się prezentował budując myjnię na zagospodarowanym ternie, a inaczej na gołej ziemi... inaczej na prowincji, a inaczej w centrum miasta, gdzie nawet konserwator zabytków może postawić szereg wymagań, itd., itp.
Sama jakość projektu też ma znaczenie i co za tym idzie swoją cenę.
Wiadomo, że jak coś jest odpieprzone na sztukę, żeby tylko dostać pozwolenie (co w przypadku CWI chyba nikogo by nie zdziwiło), to też kosztuje pewnie inaczej niż porządnie przygotowana inwestycja.
Także proponuję wrzucić lekko na luz z tym wygłaszaniem opinii co i ile na pewno kosztuje, albo na pewno nie kosztuje. Na pewno to Kopernik nie żyje.
Byly 3 prospekty, kazdy po okolo 7 500 000 to jest 7,5 miliona kazdy
Silesia I 7 500 000
Wielkopolska 7 500 000
Silesia II 7 500 000
w Silesia II na dzien dobry zostalo pobrane od wplacajacych z rachunkow powierniczych i przelane na konto CWI na drugi dzien od wplaty 2 098 484
w Wielkopolska na dzien dobry ostalo pobrane od wplacajacych z rachunkow powierniczych i przelane na rachunki CWI na drugi dzien od wplaty 3 863 589
To prawie 6 milionow zlotych , i co inwestorzy maja w zamian, FIGE z makiem, gdzie sa te pieniadze ? nie mowiac o pozniejszych wyplatach z kont powierniczych na konto CWI. Ja tez robilem remonty wlasnymi rekami, robilem sam instalacje elektryczne od podstaw, hydrauliczno-kanalizacyjne, stawialem scianki dzialowe, robilem konstrukcje stalowe, sam spawalem wlasnorecznie i wiem ze za takie pieniadze byl bym w stanie naprawde duzo dac w zamian inwestorom, a tak co dostali inwestorzy ? FIGE, FIGE i jeszcze raz FIGE z makiem